środa, 4 października 2017

"Alcatraz Kontra Bibliotekarze: Kości Skryby" Brandon Sanderson.

Dzień dobry!
To znów ja i po raz kolejny z Brandonem Sandersonem! I zgadnijcie co! Znów będę go chwalić! Przed Wami moja opinia o książce "Alcatraz Kontra Bibliotekarze: Kości Skryby" - wyjątkowo krótko, ale po co dłużej skoro nie ma na co narzekać? :p


Autor: Brandon Sanderson.
Wydawnictwo: IUVI.
Strony: 315.

Alcatraz Smedry wraca w wielkim stylu. Infiltruje Bibliotekę Aleksandryjską, która bynajmniej nie została zniszczona i jest jednym z najniebezpieczniejszych miejsc na ziemi, szuka swojego ojca, który jednak wcale nie umarł, i odkrywa dziwny złoty sarkofag, w którym może znajdować się klucz do jego zdumiewającego talentu do psucia różnych rzeczy. Aha, jest przy nim jego najlepsza przyjaciółka Bastylia – po to, by spuścić manto mrocznym Bibliotekarzom, ma się rozumieć. A walczyć przyjdzie im z najstraszniejszymi spośród Bibliotekarzy: tajną sektą złodziei dusz, Skrybami. Czy Alcatraz i jego przyjaciele zdołają uratować dziadka Smedry’ego i ujść z życiem? 

Sanderson uczynił to po raz kolejny! Druga część znów śmieszy i czaruje od pierwszej strony. Ciągle zaskakuje i intryguje, mimo, że po poprzednim tomie serii już wiemy czego się spodziewać. Akcja toczy się dalej, ale narrator - który jest strasznie nietypowy, przez co bardzo ciekawy - krótko przypomina czytelnikowi wszystko co wydarzyło się wcześniej. A przy tym mistrzowsko wprowadza mylące wątki, kręci i zwodzi. Cecha charakterystyczna tej serii? Brak schematów. Kiedy myślimy o współczesnych książkach dla młodzieży,  z marszu możemy wymienić kilka lub kilkanaście motywów, wątków i archetypów postaci, które za każdym razem się w nich znajdują. Ale nie tutaj! Wszystko jest odwrócone. Dla mnie był to mały szok, ponieważ nic nie zgadzało się z tym o czym czytałam wcześniej. Ale właśnie to jest ogromna zaleta - wyjątkowość i niepowtarzalność. Nareszcie! Postaci nie da się nie lubić! Są przerysowane, ale w taki sposób, że każda z nich jest po prostu sympatycznym, wartym naszego wsparcia bohaterem. Dodatkowo pojawiły się nowe postaci, które zachwycają pod każdym względem. Zakończenie drugiej części nie pozwala na nie dokończenie serii. Od razu po premierze trzeba będzie zaopatrzyć się w swój egzemplarz! :p

Moja ocena: 5/6. :)



Za możliwość przeczytania książki serdecznie dziękuję wydawnictwu IUVI! 



Do następnego, Marta! :)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz