piątek, 4 sierpnia 2017

Podsumowanie lipca 2017!

Dzień dobry!
Patrząc na moje podsumowanie lipca, mam bardzo optymistyczne odczucia. Wszystko wskazuje na to, że znajduję na czytanie więcej czasu, mniej kupuję i nareszcie - mimo, że powoli - wracam do książkowego życia! Tak jest! Dlatego nie zwalniamy - lecimy z podsumowaniem! :) :p

Zaczynamy od książek, które udało mi się przeczytać w ubiegłym miesiącu! :p


#1. Miesiąc zaczęłam bardzo dobrze - z powieścią Rebecci Stead pt. "Kłamca i Szpieg". Autorkę poznałam podczas czytania książki "Całkiem Obcy Człowiek", którą mnie oczarowała i zachęciła do sięgnięcia po każdą inną jej pozycję. Nie zawiodłam się i tym razem, mimo, iż ubolewałam nad faktem, że książka jest bardzo krótka! :p

#2. Następnie wzięłam się za czytanie "Lata Eden" autorstwa Liz Flannagan. Co do tej książki mam strasznie mieszane odczucia - z jednej strony mnie zaskoczyła, a z drugiej lekko zirytowała... Więcej w recenzji. :)

#3. Lipiec zakończyłam drugim tomem serii "Alcatraz kontra Bibliotekarze" Brandona Sandersona. Seria ciągle trzyma swój dobry poziom, przyprawia o napady śmiechu i cały czas potrafi zaintrygować nowymi faktami. :)

Trzy książki jak na miesiąc tak pełen różnych wydarzeń to naprawdę dobry wynik. Oby dalej było tylko lepiej. :)

A teraz czas na bardzo malutki stosik z nowościami w mojej biblioteczce! 


#1. Postanowienie o oszczędzaniu nareszcie wprowadzam w życie, ponieważ w lipcu nie kupiłam żadnej książki! Przybyła do mnie tylko jedna książka od wydawnictwa IUVI - "Indeks Szczęścia Juniper Lemon" Julie Israel. Aktualnie jestem w trakcie jej lektury i zapowiada się naprawdę ciekawie. :)

Tak przedstawia się mój książkowy lipiec! A jak to było u was? :p

Do następnego, Marta! :)

2 komentarze:

  1. Ja jestem zadowolona z lipcowego wyniku. Gratuluję i życzę zaczytanego sierpnia!

    OdpowiedzUsuń
  2. Drugi tom przygód Alcatraza też mnie nie rozczarował. Nadal było ciekawie i zabawnie :)
    Gratuluję samozaparcia w niekupowaniu książek. U mnie z tym krucho, ale co tam! To moje jedyne uzależnienie, więc sobie używam ;P
    Pozdrawiam i życzę powodzenia w sierpniu!
    houseofreaders.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń