poniedziałek, 12 maja 2014

"Gabinet osobliwości" Douglas Preston & Lincoln Child.

Witajcie!
Dziś propozycja od panów Prestona i Childa! :)



 Autor: Douglas Preston & Lincoln Child.
Wydawnictwo: Zysk i S-ka.
Strony: 626

 Podczas prac rozbiórkowych w Dolnym Manhattanie robotnicy dokonują w jednej z piwnic szokującego odkrycia znajdują szczątki kilkudziesięciu osób poćwiartowanych ponad sto lat temu przez nieznanego masowego zabójcę. Okazuje się, iż budynek był niegdyś siedzibą jednego z popularnych w XIX wieku gabinetów osobliwości, miejsc tłumnie odwiedzanych przez widzów spragnionych niezwykłości i okropieństw. Śledztwo, w trakcie którego agenta FBI Pendergasta wspomagać będą młoda archeolog Nora Kelly oraz Bili Smithback, dziennikarz New York Timesa, poprowadzi bohaterów z centrum Manhattanu do zakurzonych archiwów muzealnych. Według odnalezionych zapisków u schyłku XIX wieku działał w Nowym Jorku szalony lekarz, który dokonywał przerażających eksperymentów medycznych na ludziach. Teraźniejszość jednak okazuje się równie groźna jak przeszłość, w miarę postępów śledztwa bowiem miastem wstrząsa fala niewyobrażalnie okrutnych zabójstw, łudząco podobnych do tych sprzed ponad stu lat. Koszmar powrócił...

Tę książkę czytałam już jakiś czas temu. Jak zawsze to tytuł i krótki opis książki zachęciły mnie do jej przeczytania. Dość omylny pierwszy rozdział, pociągnął za sobą falę zdarzeń. Może z początku książka była trochę monotonna i nie rozkręciła się szybko, ale gdy przebrnie się już przez tz. 'trudne strony' nie można się od niej oderwać. Po pierwsze: zainteresowanie budzi jeden z głównych bohaterów, niejaki Pendergast (nawiasem mówiąc, dopiero w połowie książki nauczyłam się poprawnie wypowiadać to imię :p). Przyciąga swoją odmiennością i tajemniczością, a szalone zakończenie, które jest powiązane z jego osobą, jest wprost nie do pojęcia! Po drugie: ciągle coś się dzieje. Duet Preston&Child serwuje nam niezłą dawkę emocji i pytań, które zadajemy sobie po przeczytaniu kolejnego rozdziału. Czytając "Gabinet osobliwości" co jakiś czas unosiłam oczy znad książki i przez chwilę przetwarzałam nowe informacje, cicho wzdychałam: "wow!" i szybko wracałam do czytania.
W książce poruszony jest temat zdarzeń sprzed ponad stu lat. Cóż, według mnie powtarzanie tej historii to wisienka na trocie! Idealna kompozycja nie tylko dla dorosłych, ale także dla każdego nastolatka, lubiącego takie klimaty. Tajemnice gonią kolejne tajemnice i zagadki - to jest coś co może naprawdę zawrócić w głowie. Do tego wszystkiego wspaniałe zakończenie, trzymające w napięciu, z odrobiną akcji i umiejętności głównych bohaterów.
Duet Preston&Child, choć nigdy nie czytałam wcześniej żadnej ich książki, bardzo pozytywnie mnie zaskoczył i oczywiście mam już w planach zapoznanie się z innymi pozycjami tego niesamowitego duetu. Kto wie może uda mi się jeszcze wpaść na książkę z Pendergastem w roli głównej? Oby!
Książkę polecam wszystkim - bez wyjątków! Myślę, że jest godna polecenia i stąd moja pozytywna ocena.

Moja ocena: 5/6

___________

Małe ogłoszenia! :p
1. Wczoraj skończyłam "Przejście"! Wow! Na razie niczego nie zdradzę ;) Wkrótce dodam recenzję, więc już zapraszam wszystkich zainteresowanych! :)
2. Obecnie czytam "Gwiazd naszych wina". Idzie mi bardzo szybko. Takze pojawi się recenzja! A jakby inaczej :)
3. Zupełnie niespodziewanie w moje ręce wpadł pierwszy tom "Wiedźmina" Sapkowskiego! Zaporę się za niego zaraz po skończeniu "Gwiazd...". Jestem bardzo ciekawa czy spodoba mi się ten rodzaj literatury. Nie wiem dlaczego, ale kiedyś byłam do niego zupełnie uprzedzona! :o
4. Już niedługo pojawi się tu mój pierwszy stosik! Już nie mogę się doczekać :)
Do następnego postu! ;)

5 komentarzy:

  1. Lubię takie książki. Niedawno przeczytałam sobie książeczkę Agathy Christie "Pułapka na myszy", sama zaskoczyłam siebie, że podobają mi się właśnie takie kryminały, a z tego, co piszesz, chętnie przeczytałabym i "Gabinet osobliwości". Chociaż przyznaję, że ciężko mi przebrnąć przez te "trudne strony", jak to nazwałaś, ale już nieraz to robiłam. :D
    Obserwuję, bo bardzo fajny blog!

    never-reallyawake.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki ;) Zajrzę w wolnej chwili :)
      Ja nie miałam jeszcze okazji przeczytać książki Christie ale zamierzam :p a te 'trudne strony' naprawde warto wytrzymać dla dalszej akcji :)

      Usuń
  2. Świetny post :*
    Zapraszam do mnie ;) moze obserwacja? ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Witam, podoba mi się, obserwuję! :))

    zapraszam do siebie www.reniiik.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń