czwartek, 30 lipca 2015

"Percy Jackson i Bogowie Olimpijscy" Rick Riordan.

Dzień dobry!
Wiem, wiem powtarzam się, ale jednak muszę to napisać: nie mam czasu! Kurczę, nawet nie wiecie jakie to miłe uczucie usiąść przed komputerem i wreszcie coś napisać. Do tego braku czasu dodajmy popsuty komputer i zdjęcia do postów przerabiane na telefonie komórkowym, czyli zdjęcia bardzo złej jakości. Jednak mimo wszystko muszę działać dalej, bo źle się tutaj dzieje. :o 
Tak więc mam dziś dla was recenzję jakiej jeszcze u mnie nie było, a mianowicie recenzję zbiorczą! Jest to oczywiście moja opinia o jakiejś serii książek. Dziś opowiem wam o serii autorstwa wujka Ricka. Autora uwielbianego na świecie i człowieka o wspaniałej wyobraźni. Dziś przed wami "Percy Jackson i Bogowie Olimpijscy"! :)

Autor: Rick Riordan. 
Wydawnictwo: Galeria Książki.
Strony: 1685.
#1. Złodziej Pioruna - 360.
#2. Morze Potworów - 276.
#3. Klątwa Tytana - 312.
#4. Bitwa w Labiryncie - 364.
#5. Ostatni Olimpijczyk - 373.

Seria opowiada o Percy'm Jacksonie - normalnym chłopaku, który co chwile zmienia szkołę i prawdopodobnie choruje na ADHD. Pewnego dnia kiedy przez przypadek wyparowuje nauczycielkę matematyki, a jego nauczyciel historii i najlepszy przyjaciel okazują się być zupełnie innymi osobami niż myślał, wszystko w jego życiu się zmienia. Dowiaduje się, że jest synem jednego z bogów greckich. Zaraz potem musi udać się na misję pełną niebezpieczeństw i spotkań ze śmiertelnymi potworami, które nie powinny istnieć. Razem z przyjaciółmi wyrusza w świat, by walczyć ze złem. 

Tę serię dostałam jako prezent na Gwiazdkę. Oczywiście bardzo się cieszyłam i byłam bardzo podekscytowana tym, że będę mogła dołączyć do grona czytelników, którzy cieszą się znajomością losów Percy'ego. Zaczęłam od początku. Mimo, że obejrzałam już pierwszy film, książka mi się spodobała, ale każda następna była tylko lepsza i lepsza. 
Zacznę od tego, że świat jaki stworzył Rick Riordan jest po prostu cudowny! To jedno z tak wykreowanych miejsc, w którym chciałabym zamieszkać (jak na przykład Hogwart). Wszystko było bardzo ciekawe i w pewnym sensie dla mnie nowe, ponieważ nigdy wcześniej nie spotkałam się z książkami napisanym dla młodzieży i dzieci, które poruszały by temat mitologii. I to jest właśnie fantastyczne! Te wszystkie dziwne zjawiska, ciekawe postacie, potwory, bogowie, ciągle pędząca akcja, dużo humoru, obóz herosów! Autor doskonale wie co przyciąga młodych czytelników i wyszło mu to naprawdę dobrze. 
Dla mnie ta seria stała się czymś ważnym w życiu. Dlaczego? Ponieważ przy ogromnej dawce humoru, dowcipu i brawurowej fabule, autor pokazał mi w tych książkach moc przyjaźni i miłości, bunt, bohaterstwo, walkę dobra ze złem. To idealne przemieszanie połączone z niesamowitym światem i wspaniałymi, bardzo realnymi postaciami dało nam mieszankę wybuchową - serię książek pouczających i nie dających o sobie zapomnieć. 
Wspominałam już coś o bohaterach? Według mnie wspaniale wykreowani bohaterowie, oczywiście każdy często trudny do rozgryzienia. Niesamowity Percy, który dowiaduje się o tym kim jest i nie chowa się pod łóżkiem. Oto bohater, który jest gotowy walczyć, podoba mu się to, że może pomóc światu półbogów. Jest niesamowicie inteligenty, ale często można było się z niego pośmiać. Annabeth od początku skradła moje serce - sarkastyczna, z pozoru twarda, ale bez pomocy przyjaciół już nie tak pewna siebie. Idealna! Do tego wszystkiego Grover i reszta niesamowitych postaci. Jestem w niebie! :)
Cóż by tu jeszcze napisać? Poza tym, że jestem zachwycona tą serią dozgonnie i mam nadzieję, ze będę mogła jeszcze do niej wrócić? Zastanawia mnie to, dlaczego wy nie przeczytaliście jeszcze tej serii. Jest zabawna, mądra i pełna humoru. Zdecydowanie najlepsza seria - dla mnie na równi z Harry'm Potterem! :)

Moja opinia: 6/6!

_____________

Wyzwania: Czytam Opasłe Tomiska, OkładkoweLove, Klucznik. 

Do następnego, Marta! :)

3 komentarze:

  1. Czym prędzej muszę się zabrać za książki tego autora :)
    Moje-ukochane-czytadelka

    OdpowiedzUsuń
  2. Jeśli spodobał Ci się "Percy..." to polecam trylogię "Kroniki rodu Kaine" także R. Riordana - mniej znane, a równie genialne!

    OdpowiedzUsuń
  3. Slyszalam o tej trylogii i oczywiscie musze ja przeczytac a do tego jeszcze Olimpijscy Herosi! Tak malo czasu.... :(((

    OdpowiedzUsuń