poniedziałek, 1 lutego 2016

Podsumowanie stycznia + stosik #17.

Dzień dobry!
Witam Was już w lutym! Nowy miesiąc oznacza podsumowanie poprzedniego! Tak więc serdecznie zapraszam do zapoznania się z listą przeczytanych oraz otrzymanych przeze mnie książek! :) 


#1. Pierwszą przeczytaną książką w tym miesiącu była "Moja walka o każdy metr" - czyli niesamowita biografia Thomasa Morgensterna - wspaniałego skoczka i świetnego człowieka. :) Moja recenzja tutaj - klik. 

#2. Kolejną pozycją w styczniu było "Byliśmy łgarzami" E. Lockhart. Ta książka bardzo mi się spodobała i zupełnie mnie zaskoczyła... Jeśli chcecie dowiedzieć się więcej - recenzja już niedługo na blogu! :)

#3. "Requiem" Lauren Oliver to trzecia część trylogii "Delirium". Jeśli chodzi o tę książkę, to mam zdecydowanie bardzo mieszane uczucia... Coś mi się nie podobało, a coś innego wychodziło na plus. Więcej w mojej recenzji - klik.

#4. "Malfetto. Mroczne piętno" Marie Lu skradło moje serce. Ta historia nie pozwoliła mi odłożyć książki! Teraz zostało mi tylko czekać na wydanie drugiej części w Polsce, albo zakup oryginału! :) Recenzja, w trochę innej formie niż zwykle, juz niedługo się tu pojawi! :)

Dodatkowo w styczniu czytałam (i ciągle czytam...) "Blackout" Marca Elsberga oraz "Szklany miecz" Victorii Aveyard, który dostałam jako egzemplarz recenzencki. :)


#1. "Szklany tron" autorstwa Sarah J. Maas to książka, o której jest bardzo głośno. Musiałam ją mieć, a polowałam na nią od dawna! Mam nadzieję, że się na niej nie zawiodę! :)

#2. "Moja walka o każdy metr" Thomasa Morgensterna to egzemplarz recenzencki od wydawnictwa SQN. :)

#3 #4. "Byliśmy łgarzami" oraz "Malfetto. Mroczne piętno" jak i pozycja #1. to moja zamówienie z aros.pl. Obie książki już przeczytałam, jak widać na pierwszym zdjęciu. :)

#5. Wycieczka klasowa do kina, czyli empik. Tam właśnie upolowałam "Zero" Marca Elsberga - autora "Blackout". Mam nadzieję, że jego druga książka będzie tak dobrze napisana jak "Blackout" dotychczas. :)

#6. Dodatkowo w tym miesiącu przybył do mnie "Szklany miecz" Victorii Aveyard, ale w formie ebooka, dlatego nie ma go na zdjęciu. :) Recenzja już niedługo! :)

Tak prezentuje się moje podsumowanie oraz stosik ze stycznia! A jak to wyglądało u Was? Czytaliście coś z książek wspomnianych wyżej? Jakie są Wasze opinie? :)

Do następnego, Marta! :)

5 komentarzy:

  1. Przede mną "Black out" jestem bardzo podekscytowana na tą książkę. Reszty nie znam ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Z tych książek czytałem jedynie Malfetto i Szklany Tron. Obie mi się podobały, jednak ta druga zdecydowanie bardziej przypadła mi do gustu. Mogę wręcz powiedzieć, że to jedna z moich ulubionych młodzieżówek :) Od dłuższego czasu mam również ochotę na Blackout i Zero Marca Elsberga. Mam nadzieję, że w najbliższym czasie w końcu się za nie zabiorę :D
    http://mybooktown.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  3. Kocham "Szklany tron"! A "Byliśmy łgarzami" również mnie zaskoczyło - fajny klimat, oryginalna historia.

    Bookeaterreality

    OdpowiedzUsuń
  4. No ładnie, ładnie :D
    u mnie Styczeń jest (zawsze!)najsłabszym czytelniczo miesiącem, nwm czemu...
    Zazdroszczę "Byliśmy łgarzami" i gratuluję nowej współpracy ;)
    Dodatkowo dałaś mi nadzieję - nie tylko ja kupuję książki na klasowych wycieczkach! czyli jestem normalna haha ;)
    Pozdrawiam!! :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oczywiście, że to jest normalne... Ja nie mogłabym wrócić do domu bez książki... :P
      A dziękuję bardzo! :3
      Pozdrawiam :)

      Usuń